Podsumowanie weekendu..

Seniorzy:
TP Polonia Piła - Łobzonka Wyrzysk 0:3 (walkower)

Juniorzy młodsi - pauza

W niedzielę, swój kolejny mecz ligowy rozegrali trampkarze, którzy przegrali ze Spartą Złotów, mimo że do 55. minuty prowadzili jeszcze 1:0. Bramkę dla Łobzonki zdobył Hubert Jagodziński, swoją specjalnością, czyli strzałem z 40 metrów. 
W niedzielnym meczu trampkarzy zagrali: K.Nosek (GK), K.Krysztofiński, K.Dziamara, H.Jagodziński, D.Rozpłoch, Ł.Jagła, M.Żarek, J.Tarnowski, M.Barciszewski, K.Grochowski, M.Królik oraz M.Staniewski.
Po 6 kolejkach, trampkarze Łobzonki zajmują trzecie miejsce w grupie mistrzowskiej. Za tydzień pauzują, a potem dwa ważne spotkania z Orłem Osiek oraz Włókniarzem Okonek.

Żaki:

FAZA GRUPOWA ŻAKÓW ZAKOŃCZONA!

W niedzielę, 15. maja w Kaczorach, KRAJNA/ŁOBZONKA Wyrzysk rozegrała ostatni turniej ligowy, który zakończył fazę grupową. Przed turniejem mieliśmy jeszcze teoretyczne szanse na wygranie grupy 5 OZPN Piła w kategorii Żak.
Niedzielny turniej rozpoczęliśmy od pechowego remisu z drużyną z Kaczor 2:2 (bramki: Adam Mrotek, Karol Jagodziński). Zdobyliśmy bramkę na 3:2, niestety sędzia (a raczej Pan, który miał gwizdek) nie uznał bramki z tylko sobie znanych powodów. Ten remis stawiał nas w bardzo trudnej sytuacji, a szanse na pierwsze miejsce bardzo zmalały. Lider rozgrywek GLKS Wysoka pewnie rozprawił się z FA PIŁA 6:0 i w znakomitych humorach przystępował do potyczki z naszą drużyną. To spotkanie było jednym z lepszych w naszym wykonaniu w ciągu całego sezonu. Przez większość spotkania prowadziliśmy grę i stwarzaliśmy sobie sytuacje. Do przerwy po golu Bartka Michałka oraz pewnie wykonanym rzucie karnym przez Wiktora Puciłowskiego, prowadziliśmy 2:0. Druga połowa rozpoczęła się od ataków lidera, który zdobył kontaktowego gola i mecz zrobił się bardzo nerwowy. Na szczęście to my strzelamy kolejną bramkę, po świetnej asyście Karola Jagodzińskiego i strzale Adama Mrotka. Niestety po tej bramce lider z Wysokiej grał bardzo ostro m.in. Wiktor został trafiony korkami w głowę, a Karol w sytuacji sam na sam sfaulowany od tyłu. Niestety Pan, który próbował sędziować ani nie zastosował kar ani nie odgwizdał ewidentnego rzutu karnego za faul na Karolu. Zwycięstwo udało się utrzymać, pomimo tego, że GLKS zdobył drugą bramkę. Przed ostatnią serią spotkań mieliśmy jeszcze szanse na pierwsze miejsce. Musiały zostać spełnione dwa warunki: KRAJNA /ŁOBZONKA musiała wygrać z FA Piła a Kaczory musiały urwać punkty liderowi. Niestety żaden z tych warunków nie został spełniony. KRAJNA/ŁOBZONKA chyba trochę zmęczona, trochę rozprężona podeszła do spotkania z ostatnią drużyną naszej grupy i niestety po dwóch minutach przegrywaliśmy 0:2. Pomimo około 10 znakomitych sytuacji strzeleckich nie udało nam się odczarować pilskiej bramki. Lider z Wysokiej pewnie ograł 4:2 Zjednoczonych Kaczory i wygrał całą rundę grupową.