Łobzonka przegrywa i odpada w 1/8 finału Pucharu Polski.
#Seniorzy #PucharPolski
Ciężko było oczekiwać inne rozwiązanie - Łobzonka przegrywa z IV-ligową Iskrą Szydłowo i odpada w 1/8 finału Pucharu Polski. Czy jest to wstydliwa porażka? Raczej nie, bowiem Iskra w lidze nie przegrała od 3. maja, a obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli i ma poważne aspiracje, by grać w III lidze. Dodatkowo, Łobzonka jedynie w 12-osobowym składzie, bez kilku podstawowych zawodników.
Łobzonka Wyrzysk - Iskra Szydłowo 0:5
Łobzonka: Mateusz Borkowski- Wojciech Wypchło, Krystian Kowalski, Paweł Kucik, Błażej Hejak - Kacper Ziarnik, Mateusz Święch, Piotr Kosior, Krystian Wiśniewski - Andrzej Nalewajski (70' Wojciech Królik), Adrian Ksobiak
Po pierwszej połowie 0:2, w drugiej odsłonie kolejne 3 bramki i ostatecznie porażka z Iskrą Szydłowo. W pierwszym składzie przyjezdnych między innymi Kacper Ciupa, Benjamin Bednarz, Daniel Popiołek czy Adrian Pietrowski. Pierwszy z nich to były gracz Warty Poznań, drugi ostatnie sezony spędził w Lechu II Poznań, Popiołek w swoim piłkarskim CV może zapisać między innymi występy w Kotwicy Kołobrzeg, a niedawno pozyskany przez Iskrę Pietrowski to były gracz Nielby Wągrowiec, Polonii Bytom oraz Widzewa Łódź, w którym zagrał kilka spotkań w.. T-Mobile Ekstraklasie. Tak, dzisiaj w Wyrzysku grał zawodnik, który grał kiedyś w polskiej Ekstraklasie. Ciężko było więc oczekiwać cudu.
Bardziej od porażki, martwi kontuzja Mateusza Borkowskiego. Od 60. minuty, nasz golkiper miał problemy z kolanem. Miejmy nadzieję, że nie jest to nic poważnego, bo ciężko sobie wyobrazić nasz skład bez Borka, który był dzisiaj nawet wychwalany przez kibiców Iskry, którzy mimo fatalnej pogody, przybyli do Wyrzyska. Borek - trzymaj się!
Priorytetem teraz pozostaje liga - już w najbliższą sobotę mecz w Szamocinie! Zapraszamy serdecznie!